Od przeszkody do możliwości: jak marketerzy mogą prosperować w przyszłości po ciasteczkach

Marketing

1 min read

Od przeszkody do możliwości: jak marketerzy mogą prosperować w przyszłości po ciasteczkach

Marketing

1 min read

post-ciasteczkowa-przyszłość-google

Wnioski z przewodnika

    • Przejście Google na wyeliminowanie plików cookie osób trzecich przyspiesza znaczną zmianę w kierunku prywatności, zgody i własności klienta.

    • Marketerzy, którzy w dużym stopniu polegają na danych osób trzecich, zauważą spadek dokładności targetowania, słabsze przypisanie i malejący ROI.

    • Przyszłość bez ciasteczek nagradza marki, które budują bezpośrednie relacje z klientami za pomocą danych zerowych i pierwszych.

    • Dane pierwszej strony oferują wyższą dokładność, silniejsze bezpieczeństwo i głębsze możliwości personalizacji niż śledzenie oparte na plikach cookie.

    • Marketing oparty na relacjach prowadzi do lepszej retencji, silniejszej lojalności i bardziej przewidywalnych przychodów.

    • Rozwiązania bezciasteczkowe, takie jak Topics API i Unified ID 2.0, pomagają zachować targetowanie bez kompromisów w zakresie prywatności konsumentów.

    • Zaangażowanie wielokanałowe (e-mail, SMS, WhatsApp) pozostaje najpewniejszym sposobem na utrzymanie otwartych linii komunikacyjnych.

    • Marketerzy powinni wykorzystać pozostały czas tranzycji na wzmocnienie zbierania danych, udoskonalenie komunikatów i przyjęcie narzędzi z priorytetem na prywatność.

Podsumowanie pytań i odpowiedzi

  • Dlaczego Google usuwa ciasteczka stron trzecich?

    Aby poprawić prywatność użytkowników, zredukować śledzenie międzywitrynowe i dostosować Chrome do ewoluujących globalnych standardów ochrony danych.

  • Jakie ryzyko ponoszą marketerzy, jeśli się nie dostosują?

    Niższa precyzja celowania, słaba atrybucja, zwiększone koszty pozyskania i spadający ROI w różnych platformach reklamowych.

  • Jakie jest największe wady polegania na danych zewnętrznych?

    Jest mniej dokładne, często nieaktualne i nie odzwierciedla prawdziwych intencji klientów tak niezawodnie, jak dane zebrane bezpośrednio.

  • Dlaczego dane pierwszej strony są bardziej wartościowe w erze po ciasteczkach?

    Jest zgodne, bezpieczne, niezawodne i należy do Twojej firmy — oferując lepszą personalizację i długoterminową przewagę strategiczną.

  • Jak marketerzy mogą zastąpić wykorzystanie ciasteczek do targetowania behawioralnego?

    Korzystając z interfejsu API tematów Google, śledzenia po stronie serwera oraz alternatywnych ram tożsamości, takich jak Unified ID 2.0.

  • Na czym marketerzy powinni skupić się podczas przejścia?

    Budowanie bezpośrednich relacji przez e-mail, SMS, WhatsApp i punkty kontaktowe o dużej wartości zaangażowania.

  • Dlaczego marketing oparty na relacjach jest dzisiaj lepszy od marketingu skoncentrowanego na konwersji?

    Ponieważ zatrzymanie, lojalność i długoterminowa wartość klienta stają się silniejsze, gdy komunikacja wydaje się pomocna, trafna i pełna szacunku.

  • Jak Bird może wspierać marketerów w świecie po ciasteczkach?

    Dostarczając bezpieczne, wielokanałowe narzędzia komunikacji, które pogłębiają zaangażowanie, automatyzują personalizację i wykorzystują dane pierwszej strony na dużą skalę.

Cookies stron trzecich zmierzają ku wyginięciu. Dowiedz się, jak Bird wspiera marketerów w przystosowaniu się i przetrwaniu, oferując lepsze doświadczenie dla klientów.

Ciastka stron trzecich umierają powoli, nieuchronnie. Na początku 2024 roku przeglądarka internetowa Chrome firmy Google zaczęła ograniczać dostęp do ciastek stron trzecich dla 1% swoich globalnych użytkowników.

Całkowite wycofanie ciastek stron trzecich oczekiwane jest na początku 2025 roku — to niewielkie opóźnienie w stosunku do początkowej daty docelowej Q3 2024, ale mile widziana ulga dla tych, którzy przygotowują się na to nieuchronne przesunięcie.

Dla marketerów, którzy śledzą i celują w konsumentów przy pomocy ciastek stron trzecich, będzie to ogromna zmiana w sposobie zarządzania kampaniami. Ciastka istnieją od lat dziewięćdziesiątych i stanowiły fundament marketingu cyfrowego od tego czasu. Ale wraz ze zmianą pojawia się również okazja. Pomimo wszystkich korzyści, ciastka stron trzecich doprowadziły również marketerów do wymiany jakości na wygodę. 

Algorytmiczne targetowanie odbiorców zajęło miejsce prawdziwego zaangażowania klientów. To powierzchowne podejście do spersonalizowanego marketingu może przynieść szybsze i łatwiejsze wyniki, ale często odbywa się to kosztem głębszych, trwalszych relacji z klientami.

Timeline chart illustrating the phases of third-party cookie testing.

Koniec ciastek stron trzecich może być niewygodny, ale jest to również okazja, aby przestać koncentrować się na konwersjach i zamiast tego priorytetować lepsze doświadczenie klienta — takie, które koncentruje się na budowaniu i utrzymywaniu relacji dzięki wykorzystaniu danych pierwszej strony. 

Na szczęście, to jest to, co Bird robi najlepiej. W tym przewodniku rozkładamy plan wycofania ciastek w Chrome oraz wpływ, jaki ta zmiana będzie miała na marketing omnichannel. Oferujemy również kilka praktycznych kroków, które możesz podjąć, aby przejść od zależności od ciastek do marketingu skoncentrowanego na kliencie.

Ciastka stron trzecich umierają powoli, nieuchronnie. Na początku 2024 roku przeglądarka internetowa Chrome firmy Google zaczęła ograniczać dostęp do ciastek stron trzecich dla 1% swoich globalnych użytkowników.

Całkowite wycofanie ciastek stron trzecich oczekiwane jest na początku 2025 roku — to niewielkie opóźnienie w stosunku do początkowej daty docelowej Q3 2024, ale mile widziana ulga dla tych, którzy przygotowują się na to nieuchronne przesunięcie.

Dla marketerów, którzy śledzą i celują w konsumentów przy pomocy ciastek stron trzecich, będzie to ogromna zmiana w sposobie zarządzania kampaniami. Ciastka istnieją od lat dziewięćdziesiątych i stanowiły fundament marketingu cyfrowego od tego czasu. Ale wraz ze zmianą pojawia się również okazja. Pomimo wszystkich korzyści, ciastka stron trzecich doprowadziły również marketerów do wymiany jakości na wygodę. 

Algorytmiczne targetowanie odbiorców zajęło miejsce prawdziwego zaangażowania klientów. To powierzchowne podejście do spersonalizowanego marketingu może przynieść szybsze i łatwiejsze wyniki, ale często odbywa się to kosztem głębszych, trwalszych relacji z klientami.

Timeline chart illustrating the phases of third-party cookie testing.

Koniec ciastek stron trzecich może być niewygodny, ale jest to również okazja, aby przestać koncentrować się na konwersjach i zamiast tego priorytetować lepsze doświadczenie klienta — takie, które koncentruje się na budowaniu i utrzymywaniu relacji dzięki wykorzystaniu danych pierwszej strony. 

Na szczęście, to jest to, co Bird robi najlepiej. W tym przewodniku rozkładamy plan wycofania ciastek w Chrome oraz wpływ, jaki ta zmiana będzie miała na marketing omnichannel. Oferujemy również kilka praktycznych kroków, które możesz podjąć, aby przejść od zależności od ciastek do marketingu skoncentrowanego na kliencie.

Ciastka stron trzecich umierają powoli, nieuchronnie. Na początku 2024 roku przeglądarka internetowa Chrome firmy Google zaczęła ograniczać dostęp do ciastek stron trzecich dla 1% swoich globalnych użytkowników.

Całkowite wycofanie ciastek stron trzecich oczekiwane jest na początku 2025 roku — to niewielkie opóźnienie w stosunku do początkowej daty docelowej Q3 2024, ale mile widziana ulga dla tych, którzy przygotowują się na to nieuchronne przesunięcie.

Dla marketerów, którzy śledzą i celują w konsumentów przy pomocy ciastek stron trzecich, będzie to ogromna zmiana w sposobie zarządzania kampaniami. Ciastka istnieją od lat dziewięćdziesiątych i stanowiły fundament marketingu cyfrowego od tego czasu. Ale wraz ze zmianą pojawia się również okazja. Pomimo wszystkich korzyści, ciastka stron trzecich doprowadziły również marketerów do wymiany jakości na wygodę. 

Algorytmiczne targetowanie odbiorców zajęło miejsce prawdziwego zaangażowania klientów. To powierzchowne podejście do spersonalizowanego marketingu może przynieść szybsze i łatwiejsze wyniki, ale często odbywa się to kosztem głębszych, trwalszych relacji z klientami.

Timeline chart illustrating the phases of third-party cookie testing.

Koniec ciastek stron trzecich może być niewygodny, ale jest to również okazja, aby przestać koncentrować się na konwersjach i zamiast tego priorytetować lepsze doświadczenie klienta — takie, które koncentruje się na budowaniu i utrzymywaniu relacji dzięki wykorzystaniu danych pierwszej strony. 

Na szczęście, to jest to, co Bird robi najlepiej. W tym przewodniku rozkładamy plan wycofania ciastek w Chrome oraz wpływ, jaki ta zmiana będzie miała na marketing omnichannel. Oferujemy również kilka praktycznych kroków, które możesz podjąć, aby przejść od zależności od ciastek do marketingu skoncentrowanego na kliencie.

Gdzie jesteśmy: Śledzenie harmonogramu Google dotyczącego wycofywania plików cookie stron trzecich

Pierwsza faza zakończenia wsparcia dla plików cookie przez Google jest w toku. Obecnie wpływ na firmy jest niewielki, ponieważ Google monitoruje wyniki deprecji plików cookie osób trzecich tylko wśród 1% użytkowników Chrome.

Okres ten ma na celu zapewnienie firmom więcej czasu na dostosowanie swoich strategii reklamowych i marketingowych, zanim wsparcie dla plików cookie zniknie. Chociaż obecny wpływ na Twoje strategie cyfrowe może być minimalny, firmy, które nie przygotowały się na tę zmianę, mogą napotkać osłabiające konsekwencje na początku przyszłego roku.

Spadek znaczenia plików cookie osób trzecich był latami zapowiadany

Google może dostarczyć decydujący cios plikom cookie osób trzecich na początku 2025 roku, ale ich los jest kulminacją lat obaw dotyczących prywatności konsumentów, regulacji dotyczących danych oraz aktualizacji przeglądarek mających na celu poprawę bezpieczeństwa użytkowników online.

“Ludzie są znacznie bardziej świadomi implikacji dotyczących prywatności danych związanych z tym, jak firmy technologiczne obchodzi się z danymi,” mówi Kay Vink, szef marketingu produktu w Bird. “Ludzie nie czują się już z tym komfortowo. Widzimy to odzwierciedlone w tej nowej polityce.”

Pierwsza duża zmiana w roli plików cookie osób trzecich miała miejsce w 2018 roku, kiedy to weszło w życie europejskie Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (GDPR). Wśród wielu innych wymagań dotyczących ochrony danych, ta szeroka regulacja dotycząca prywatności konsumentów wymagała od każdej witryny docierającej do europejskich konsumentów uzyskania wyraźnej zgody przed umieszczeniem plików cookie na tych urządzeniach.

Ta zasada zastąpiła domyślny standard przyjętej zgody, w którym odwiedziny konsumenta na stronie internetowej były uważane za zgodę na umieszczenie pliku cookie na jego urządzeniu. Chociaż około połowa wszystkich konsumentów z USA nadal bezrefleksyjnie akceptowała wszystkie pliki cookie, gdy były o to proszeni przez stronę internetową, zmiana regulacyjna osłabiła skuteczność śledzenia konsumentów za pomocą plików cookie osób trzecich.

Następne regulacje, takie jak Ustawa o ochronie prywatności konsumentów w Kalifornii, wprowadziły dodatkowe ograniczenia dotyczące sposobu, w jaki pliki cookie osób trzecich mogą być używane. Następnie, w 2019 roku, Safari i Firefox obie przeglądarki zrewidowały swoje ustawienia, aby domyślnie blokować pliki cookie (mają także w planach całkowite zakończenie wsparcia dla plików cookie osób trzecich w niedalekiej przyszłości).

Ryzyko nieprzestrzegania nowych wymagań Google dotyczących plików cookie

W przeciwieństwie do GDPR lub innych regulacji, firmy nie będą podlegały karom rządowym, jeśli nadal będą korzystać z plików cookie osób trzecich po zakończeniu wsparcia przez Chrome.

Ale nie myśl, że poleganie na plikach cookie osób trzecich nie przyniesie dotkliwych konsekwencji dla Twojej strategii marketingowej. Oto podsumowanie konsekwencji, z którymi możesz się spotkać:

Ryzyko

Co się stanie

Dlaczego to ważne

Zredukowane ukierunkowanie odbiorców

Możesz targetować tylko użytkowników w przeglądarkach, które nadal pozwalają na pliki cookie osób trzecich

Twoja grupa docelowa maleje w czasie, co wpływa na zasięg i rozwój

Spadająca wydajność kampanii

Kampanie oparte na plikach cookie tracą dokładność i efektywność

Zwrot z inwestycji spada, ponieważ sygnały targetujące szybko się pogarszają

Niewłaściwa atrybucja

Modele wielopunktowe po stronie klienta łamią się bez plików cookie

Utrudnia to optymalizację i wymusza przejście na śledzenie po stronie serwera

Pierwsza faza zakończenia wsparcia dla plików cookie przez Google jest w toku. Obecnie wpływ na firmy jest niewielki, ponieważ Google monitoruje wyniki deprecji plików cookie osób trzecich tylko wśród 1% użytkowników Chrome.

Okres ten ma na celu zapewnienie firmom więcej czasu na dostosowanie swoich strategii reklamowych i marketingowych, zanim wsparcie dla plików cookie zniknie. Chociaż obecny wpływ na Twoje strategie cyfrowe może być minimalny, firmy, które nie przygotowały się na tę zmianę, mogą napotkać osłabiające konsekwencje na początku przyszłego roku.

Spadek znaczenia plików cookie osób trzecich był latami zapowiadany

Google może dostarczyć decydujący cios plikom cookie osób trzecich na początku 2025 roku, ale ich los jest kulminacją lat obaw dotyczących prywatności konsumentów, regulacji dotyczących danych oraz aktualizacji przeglądarek mających na celu poprawę bezpieczeństwa użytkowników online.

“Ludzie są znacznie bardziej świadomi implikacji dotyczących prywatności danych związanych z tym, jak firmy technologiczne obchodzi się z danymi,” mówi Kay Vink, szef marketingu produktu w Bird. “Ludzie nie czują się już z tym komfortowo. Widzimy to odzwierciedlone w tej nowej polityce.”

Pierwsza duża zmiana w roli plików cookie osób trzecich miała miejsce w 2018 roku, kiedy to weszło w życie europejskie Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (GDPR). Wśród wielu innych wymagań dotyczących ochrony danych, ta szeroka regulacja dotycząca prywatności konsumentów wymagała od każdej witryny docierającej do europejskich konsumentów uzyskania wyraźnej zgody przed umieszczeniem plików cookie na tych urządzeniach.

Ta zasada zastąpiła domyślny standard przyjętej zgody, w którym odwiedziny konsumenta na stronie internetowej były uważane za zgodę na umieszczenie pliku cookie na jego urządzeniu. Chociaż około połowa wszystkich konsumentów z USA nadal bezrefleksyjnie akceptowała wszystkie pliki cookie, gdy były o to proszeni przez stronę internetową, zmiana regulacyjna osłabiła skuteczność śledzenia konsumentów za pomocą plików cookie osób trzecich.

Następne regulacje, takie jak Ustawa o ochronie prywatności konsumentów w Kalifornii, wprowadziły dodatkowe ograniczenia dotyczące sposobu, w jaki pliki cookie osób trzecich mogą być używane. Następnie, w 2019 roku, Safari i Firefox obie przeglądarki zrewidowały swoje ustawienia, aby domyślnie blokować pliki cookie (mają także w planach całkowite zakończenie wsparcia dla plików cookie osób trzecich w niedalekiej przyszłości).

Ryzyko nieprzestrzegania nowych wymagań Google dotyczących plików cookie

W przeciwieństwie do GDPR lub innych regulacji, firmy nie będą podlegały karom rządowym, jeśli nadal będą korzystać z plików cookie osób trzecich po zakończeniu wsparcia przez Chrome.

Ale nie myśl, że poleganie na plikach cookie osób trzecich nie przyniesie dotkliwych konsekwencji dla Twojej strategii marketingowej. Oto podsumowanie konsekwencji, z którymi możesz się spotkać:

Ryzyko

Co się stanie

Dlaczego to ważne

Zredukowane ukierunkowanie odbiorców

Możesz targetować tylko użytkowników w przeglądarkach, które nadal pozwalają na pliki cookie osób trzecich

Twoja grupa docelowa maleje w czasie, co wpływa na zasięg i rozwój

Spadająca wydajność kampanii

Kampanie oparte na plikach cookie tracą dokładność i efektywność

Zwrot z inwestycji spada, ponieważ sygnały targetujące szybko się pogarszają

Niewłaściwa atrybucja

Modele wielopunktowe po stronie klienta łamią się bez plików cookie

Utrudnia to optymalizację i wymusza przejście na śledzenie po stronie serwera

Pierwsza faza zakończenia wsparcia dla plików cookie przez Google jest w toku. Obecnie wpływ na firmy jest niewielki, ponieważ Google monitoruje wyniki deprecji plików cookie osób trzecich tylko wśród 1% użytkowników Chrome.

Okres ten ma na celu zapewnienie firmom więcej czasu na dostosowanie swoich strategii reklamowych i marketingowych, zanim wsparcie dla plików cookie zniknie. Chociaż obecny wpływ na Twoje strategie cyfrowe może być minimalny, firmy, które nie przygotowały się na tę zmianę, mogą napotkać osłabiające konsekwencje na początku przyszłego roku.

Spadek znaczenia plików cookie osób trzecich był latami zapowiadany

Google może dostarczyć decydujący cios plikom cookie osób trzecich na początku 2025 roku, ale ich los jest kulminacją lat obaw dotyczących prywatności konsumentów, regulacji dotyczących danych oraz aktualizacji przeglądarek mających na celu poprawę bezpieczeństwa użytkowników online.

“Ludzie są znacznie bardziej świadomi implikacji dotyczących prywatności danych związanych z tym, jak firmy technologiczne obchodzi się z danymi,” mówi Kay Vink, szef marketingu produktu w Bird. “Ludzie nie czują się już z tym komfortowo. Widzimy to odzwierciedlone w tej nowej polityce.”

Pierwsza duża zmiana w roli plików cookie osób trzecich miała miejsce w 2018 roku, kiedy to weszło w życie europejskie Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (GDPR). Wśród wielu innych wymagań dotyczących ochrony danych, ta szeroka regulacja dotycząca prywatności konsumentów wymagała od każdej witryny docierającej do europejskich konsumentów uzyskania wyraźnej zgody przed umieszczeniem plików cookie na tych urządzeniach.

Ta zasada zastąpiła domyślny standard przyjętej zgody, w którym odwiedziny konsumenta na stronie internetowej były uważane za zgodę na umieszczenie pliku cookie na jego urządzeniu. Chociaż około połowa wszystkich konsumentów z USA nadal bezrefleksyjnie akceptowała wszystkie pliki cookie, gdy były o to proszeni przez stronę internetową, zmiana regulacyjna osłabiła skuteczność śledzenia konsumentów za pomocą plików cookie osób trzecich.

Następne regulacje, takie jak Ustawa o ochronie prywatności konsumentów w Kalifornii, wprowadziły dodatkowe ograniczenia dotyczące sposobu, w jaki pliki cookie osób trzecich mogą być używane. Następnie, w 2019 roku, Safari i Firefox obie przeglądarki zrewidowały swoje ustawienia, aby domyślnie blokować pliki cookie (mają także w planach całkowite zakończenie wsparcia dla plików cookie osób trzecich w niedalekiej przyszłości).

Ryzyko nieprzestrzegania nowych wymagań Google dotyczących plików cookie

W przeciwieństwie do GDPR lub innych regulacji, firmy nie będą podlegały karom rządowym, jeśli nadal będą korzystać z plików cookie osób trzecich po zakończeniu wsparcia przez Chrome.

Ale nie myśl, że poleganie na plikach cookie osób trzecich nie przyniesie dotkliwych konsekwencji dla Twojej strategii marketingowej. Oto podsumowanie konsekwencji, z którymi możesz się spotkać:

Ryzyko

Co się stanie

Dlaczego to ważne

Zredukowane ukierunkowanie odbiorców

Możesz targetować tylko użytkowników w przeglądarkach, które nadal pozwalają na pliki cookie osób trzecich

Twoja grupa docelowa maleje w czasie, co wpływa na zasięg i rozwój

Spadająca wydajność kampanii

Kampanie oparte na plikach cookie tracą dokładność i efektywność

Zwrot z inwestycji spada, ponieważ sygnały targetujące szybko się pogarszają

Niewłaściwa atrybucja

Modele wielopunktowe po stronie klienta łamią się bez plików cookie

Utrudnia to optymalizację i wymusza przejście na śledzenie po stronie serwera

Stary sposób marketingu: Konwersje są wszystkim

Na wiele sposobów branża marketingu cyfrowego może śledzić swoje korzenie w tworzeniu plików cookie stron trzecich. Globalny rynek reklamy cyfrowej ma szansę przekroczyć ponad 740 miliardów dolarów do końca 2024 roku, przy czym znaczna część tych wydatków koncentruje się na kanałach, które docierają do konsumentów za pomocą plików cookie stron trzecich.

Taktyka ta była bardzo skuteczna w kierowaniu reklam do właściwej grupy odbiorców. Można argumentować, że precyzja tych reklam stała się również jednym z jej problemów. Gdy rozwiązania do dostarczania reklam kierowanych włączyły szerszy zakres punktów danych i poprawiły swoją zdolność do identyfikowania odpowiednich odbiorców, konsumenci zaczęli zwracać na to uwagę — i nie zawsze w pozytywny sposób. 

Kampanie retargetingowe były wykorzystywane do ścigania konsumentów w internecie z tą samą reklamą display. Reklamy kierowane docierały do konsumentów w dziwnych kontekstach: pomyśl o reklamach Barbie pojawiających się na stronie sportowej lub o reklamach implantów dentystycznych pojawiających się na stronie o gospodarstwie domowym i ogrodnictwie.

Strategia miała sens. Kierując reklamy do indywidualnych konsumentów, przedsiębiorstwa mogły osiągnąć bardziej opłacalne marketing i zwiększyć wskaźniki konwersji. Ale w miarę wzrostu obaw o prywatność konsumentów, to podejście kierowane stało się doskonałym przykładem tego, jak osobiście identyfikowalne informacje (PII) były zbierane i wykorzystywane bez zgody użytkownika.

Nawet przed tymi obawami o prywatność, jednak korzystanie z plików cookie stron trzecich wiązało się z pewnymi ograniczeniami i wadami. Na przykład:

  • Personalizacja była ograniczona. Dostarczanie reklam oparte na plikach cookie oferowało wyższy poziom personalizacji niż niestandardowe reklamy wyświetlane na stronie internetowej. Ale w porównaniu z mediami społecznościowymi, emailami, SMS-ami i innymi kanałami cyfrowymi, które oferują bezpośrednią interakcję z konsumentami, pliki cookie stron trzecich nie mogą wspierać rodzaju personalizacji, której dzisiejsi konsumenci teraz oczekują. 

  • Relewancja była niekonsekwentna. Algorytmy mogą dobrze targetować prawdopodobnych klientów na podstawie ich informacji demograficznych i behawioralnych, ale to podejście nie jest niezawodne. Inevitable, przedsiębiorstwa marnowały zasoby na konsumentów, których nie miały szansy przerobić.

  • Dane stron trzecich są z natury mniej wiarygodne. W porównaniu z danymi pierwszej strony, pliki cookie stron trzecich oferują najmniej wiarygodne dane przy poznawaniu swoich klientów. Im bardziej polegasz na informacjach stron trzecich, aby zrozumieć swoją publiczność, tym większe prawdopodobieństwo, że prowadzone kampanie marketingowe nie trafią w swój cel.

Na wiele sposobów branża marketingu cyfrowego może śledzić swoje korzenie w tworzeniu plików cookie stron trzecich. Globalny rynek reklamy cyfrowej ma szansę przekroczyć ponad 740 miliardów dolarów do końca 2024 roku, przy czym znaczna część tych wydatków koncentruje się na kanałach, które docierają do konsumentów za pomocą plików cookie stron trzecich.

Taktyka ta była bardzo skuteczna w kierowaniu reklam do właściwej grupy odbiorców. Można argumentować, że precyzja tych reklam stała się również jednym z jej problemów. Gdy rozwiązania do dostarczania reklam kierowanych włączyły szerszy zakres punktów danych i poprawiły swoją zdolność do identyfikowania odpowiednich odbiorców, konsumenci zaczęli zwracać na to uwagę — i nie zawsze w pozytywny sposób. 

Kampanie retargetingowe były wykorzystywane do ścigania konsumentów w internecie z tą samą reklamą display. Reklamy kierowane docierały do konsumentów w dziwnych kontekstach: pomyśl o reklamach Barbie pojawiających się na stronie sportowej lub o reklamach implantów dentystycznych pojawiających się na stronie o gospodarstwie domowym i ogrodnictwie.

Strategia miała sens. Kierując reklamy do indywidualnych konsumentów, przedsiębiorstwa mogły osiągnąć bardziej opłacalne marketing i zwiększyć wskaźniki konwersji. Ale w miarę wzrostu obaw o prywatność konsumentów, to podejście kierowane stało się doskonałym przykładem tego, jak osobiście identyfikowalne informacje (PII) były zbierane i wykorzystywane bez zgody użytkownika.

Nawet przed tymi obawami o prywatność, jednak korzystanie z plików cookie stron trzecich wiązało się z pewnymi ograniczeniami i wadami. Na przykład:

  • Personalizacja była ograniczona. Dostarczanie reklam oparte na plikach cookie oferowało wyższy poziom personalizacji niż niestandardowe reklamy wyświetlane na stronie internetowej. Ale w porównaniu z mediami społecznościowymi, emailami, SMS-ami i innymi kanałami cyfrowymi, które oferują bezpośrednią interakcję z konsumentami, pliki cookie stron trzecich nie mogą wspierać rodzaju personalizacji, której dzisiejsi konsumenci teraz oczekują. 

  • Relewancja była niekonsekwentna. Algorytmy mogą dobrze targetować prawdopodobnych klientów na podstawie ich informacji demograficznych i behawioralnych, ale to podejście nie jest niezawodne. Inevitable, przedsiębiorstwa marnowały zasoby na konsumentów, których nie miały szansy przerobić.

  • Dane stron trzecich są z natury mniej wiarygodne. W porównaniu z danymi pierwszej strony, pliki cookie stron trzecich oferują najmniej wiarygodne dane przy poznawaniu swoich klientów. Im bardziej polegasz na informacjach stron trzecich, aby zrozumieć swoją publiczność, tym większe prawdopodobieństwo, że prowadzone kampanie marketingowe nie trafią w swój cel.

Na wiele sposobów branża marketingu cyfrowego może śledzić swoje korzenie w tworzeniu plików cookie stron trzecich. Globalny rynek reklamy cyfrowej ma szansę przekroczyć ponad 740 miliardów dolarów do końca 2024 roku, przy czym znaczna część tych wydatków koncentruje się na kanałach, które docierają do konsumentów za pomocą plików cookie stron trzecich.

Taktyka ta była bardzo skuteczna w kierowaniu reklam do właściwej grupy odbiorców. Można argumentować, że precyzja tych reklam stała się również jednym z jej problemów. Gdy rozwiązania do dostarczania reklam kierowanych włączyły szerszy zakres punktów danych i poprawiły swoją zdolność do identyfikowania odpowiednich odbiorców, konsumenci zaczęli zwracać na to uwagę — i nie zawsze w pozytywny sposób. 

Kampanie retargetingowe były wykorzystywane do ścigania konsumentów w internecie z tą samą reklamą display. Reklamy kierowane docierały do konsumentów w dziwnych kontekstach: pomyśl o reklamach Barbie pojawiających się na stronie sportowej lub o reklamach implantów dentystycznych pojawiających się na stronie o gospodarstwie domowym i ogrodnictwie.

Strategia miała sens. Kierując reklamy do indywidualnych konsumentów, przedsiębiorstwa mogły osiągnąć bardziej opłacalne marketing i zwiększyć wskaźniki konwersji. Ale w miarę wzrostu obaw o prywatność konsumentów, to podejście kierowane stało się doskonałym przykładem tego, jak osobiście identyfikowalne informacje (PII) były zbierane i wykorzystywane bez zgody użytkownika.

Nawet przed tymi obawami o prywatność, jednak korzystanie z plików cookie stron trzecich wiązało się z pewnymi ograniczeniami i wadami. Na przykład:

  • Personalizacja była ograniczona. Dostarczanie reklam oparte na plikach cookie oferowało wyższy poziom personalizacji niż niestandardowe reklamy wyświetlane na stronie internetowej. Ale w porównaniu z mediami społecznościowymi, emailami, SMS-ami i innymi kanałami cyfrowymi, które oferują bezpośrednią interakcję z konsumentami, pliki cookie stron trzecich nie mogą wspierać rodzaju personalizacji, której dzisiejsi konsumenci teraz oczekują. 

  • Relewancja była niekonsekwentna. Algorytmy mogą dobrze targetować prawdopodobnych klientów na podstawie ich informacji demograficznych i behawioralnych, ale to podejście nie jest niezawodne. Inevitable, przedsiębiorstwa marnowały zasoby na konsumentów, których nie miały szansy przerobić.

  • Dane stron trzecich są z natury mniej wiarygodne. W porównaniu z danymi pierwszej strony, pliki cookie stron trzecich oferują najmniej wiarygodne dane przy poznawaniu swoich klientów. Im bardziej polegasz na informacjach stron trzecich, aby zrozumieć swoją publiczność, tym większe prawdopodobieństwo, że prowadzone kampanie marketingowe nie trafią w swój cel.

Nowy sposób marketingu: Relacje są najważniejsze

Ciastka osób trzecich są już przeszłością. Co jest teraz na czasie? Poznanie swoich klientów z pierwszej ręki.

Gdy marketerzy uwalniają się od zależności od ciastek, tworzą szansę na interakcję z klientami i pełne zrozumienie ich potrzeb i pragnień — zamiast opierać się na założeniach opartych na danych behawioralnych osób trzecich.

„Chodzi o to, by pytać: ‚Jak tworzymy marketing, który jest naprawdę użyteczny dla ludzi?‘ — mówi Kay. „Ponieważ skupiasz się na zadowoleniu klienta, a nie platformy aplikacyjnej, dajesz klientowi znacznie większą kontrolę. A następnie możesz spojrzeć na to, jak robić to we wszystkich kanałach.”

Dane mogą, a nawet powinny, nadal odgrywać centralną rolę w budowaniu tych relacji. Zamiast korzystać z danych niższej jakości od osób trzecich, skup się na danych pierwszej strony, które już posiadasz i które możesz wykorzystać do odkrywania unikalnych spostrzeżeń specyficznych dla swoich klientów. Potencjalne źródła tych informacji obejmują:


10 methods for understanding customer behavior.


Dzięki zasilaniu swojej strategii marketingowej danymi pierwszej strony możesz również skoncentrować swoje wysiłki marketingowe na grupie odbiorców, którzy wyraźnie wyrazili zgodę i/lub są zaangażowani w twoją markę. Takie podejście jest znacznie bardziej efektywne i produktywne niż śledzenie osób trzecich, które często zmusza firmy do gonić za perspektywami, które nie dały wyraźnego znaku, że są zainteresowane twoimi produktami i usługami.

Był czas i miejsce na takie chaotyczne podejście. Ale marketerzy mają dziś lepsze narzędzia i zasoby do dyspozycji.

Ciastka osób trzecich są już przeszłością. Co jest teraz na czasie? Poznanie swoich klientów z pierwszej ręki.

Gdy marketerzy uwalniają się od zależności od ciastek, tworzą szansę na interakcję z klientami i pełne zrozumienie ich potrzeb i pragnień — zamiast opierać się na założeniach opartych na danych behawioralnych osób trzecich.

„Chodzi o to, by pytać: ‚Jak tworzymy marketing, który jest naprawdę użyteczny dla ludzi?‘ — mówi Kay. „Ponieważ skupiasz się na zadowoleniu klienta, a nie platformy aplikacyjnej, dajesz klientowi znacznie większą kontrolę. A następnie możesz spojrzeć na to, jak robić to we wszystkich kanałach.”

Dane mogą, a nawet powinny, nadal odgrywać centralną rolę w budowaniu tych relacji. Zamiast korzystać z danych niższej jakości od osób trzecich, skup się na danych pierwszej strony, które już posiadasz i które możesz wykorzystać do odkrywania unikalnych spostrzeżeń specyficznych dla swoich klientów. Potencjalne źródła tych informacji obejmują:


10 methods for understanding customer behavior.


Dzięki zasilaniu swojej strategii marketingowej danymi pierwszej strony możesz również skoncentrować swoje wysiłki marketingowe na grupie odbiorców, którzy wyraźnie wyrazili zgodę i/lub są zaangażowani w twoją markę. Takie podejście jest znacznie bardziej efektywne i produktywne niż śledzenie osób trzecich, które często zmusza firmy do gonić za perspektywami, które nie dały wyraźnego znaku, że są zainteresowane twoimi produktami i usługami.

Był czas i miejsce na takie chaotyczne podejście. Ale marketerzy mają dziś lepsze narzędzia i zasoby do dyspozycji.

Ciastka osób trzecich są już przeszłością. Co jest teraz na czasie? Poznanie swoich klientów z pierwszej ręki.

Gdy marketerzy uwalniają się od zależności od ciastek, tworzą szansę na interakcję z klientami i pełne zrozumienie ich potrzeb i pragnień — zamiast opierać się na założeniach opartych na danych behawioralnych osób trzecich.

„Chodzi o to, by pytać: ‚Jak tworzymy marketing, który jest naprawdę użyteczny dla ludzi?‘ — mówi Kay. „Ponieważ skupiasz się na zadowoleniu klienta, a nie platformy aplikacyjnej, dajesz klientowi znacznie większą kontrolę. A następnie możesz spojrzeć na to, jak robić to we wszystkich kanałach.”

Dane mogą, a nawet powinny, nadal odgrywać centralną rolę w budowaniu tych relacji. Zamiast korzystać z danych niższej jakości od osób trzecich, skup się na danych pierwszej strony, które już posiadasz i które możesz wykorzystać do odkrywania unikalnych spostrzeżeń specyficznych dla swoich klientów. Potencjalne źródła tych informacji obejmują:


10 methods for understanding customer behavior.


Dzięki zasilaniu swojej strategii marketingowej danymi pierwszej strony możesz również skoncentrować swoje wysiłki marketingowe na grupie odbiorców, którzy wyraźnie wyrazili zgodę i/lub są zaangażowani w twoją markę. Takie podejście jest znacznie bardziej efektywne i produktywne niż śledzenie osób trzecich, które często zmusza firmy do gonić za perspektywami, które nie dały wyraźnego znaku, że są zainteresowane twoimi produktami i usługami.

Był czas i miejsce na takie chaotyczne podejście. Ale marketerzy mają dziś lepsze narzędzia i zasoby do dyspozycji.

4 powody, dla których budowanie relacji przeważa nad dążeniem do konwersji

Konwersje pozostają ważnym wynikiem marketingowym. Jednak skoncentrowanie się wyłącznie na krótkoterminowej wydajności może kosztować w dłuższej perspektywie, zwłaszcza jeśli chodzi o lojalność marki i zatrzymanie klientów.

Przesuwając swój fokus z wskaźników konwersji na budowanie relacji i szersze doświadczenie klienta, Twoje wysiłki marketingowe przyniosą następujące korzyści:

  1. Nie musisz się martwić, czy potencjalny klient jest zainteresowany. Nie przekonasz każdego potencjalnego klienta, ale każda osoba, którą pielęgnujesz, ma szansę stać się klientem.

  2. Masz pełną kontrolę nad danymi stojącymi za swoją strategią marketingową. Dane zewnętrzne niosą ze sobą wszelkiego rodzaju pytania dotyczące niezawodności, ale dane pierwszej i zerowej party są w pełni własnością Twojej firmy. Dane zerowe pochodzą bezpośrednio od Twoich klientów, a dane pierwszej party są zbierane z Twoich własnych kanałów - co oznacza, że możesz ufać temu, co mówią dane, i nie ryzykujesz utraty dostępu do tych informacji.

  3. Dane zerowe i pierwszej party są bardziej bezpieczne. Rezygnując z ciasteczek stron trzecich i polegając na tych danych, znacznie zmniejszasz ryzyko błędnego zarządzania danymi konsumentów i naruszania przepisów dotyczących danych, które mogą mieć zastosowanie. 

  4. Twoje dane własne są przewagą konkurencyjną względem innych firm. Każda firma może uzyskać dostęp i korzystać z danych zewnętrznych używanych do targetowania opartego na ciasteczkach. Ale kiedy wykorzystujesz dane swojej firmy, które są w prywatnej własności, masz dostęp do informacji i wiedzy, które nie są dostępne dla Twoich rywali. Im więcej inwestujesz w rozwijanie relacji i gromadzenie zaufania w wiedzy o klientach, tym potężniejszym zasobem marketingowym stanie się ta inwestycja.

Konwersje pozostają ważnym wynikiem marketingowym. Jednak skoncentrowanie się wyłącznie na krótkoterminowej wydajności może kosztować w dłuższej perspektywie, zwłaszcza jeśli chodzi o lojalność marki i zatrzymanie klientów.

Przesuwając swój fokus z wskaźników konwersji na budowanie relacji i szersze doświadczenie klienta, Twoje wysiłki marketingowe przyniosą następujące korzyści:

  1. Nie musisz się martwić, czy potencjalny klient jest zainteresowany. Nie przekonasz każdego potencjalnego klienta, ale każda osoba, którą pielęgnujesz, ma szansę stać się klientem.

  2. Masz pełną kontrolę nad danymi stojącymi za swoją strategią marketingową. Dane zewnętrzne niosą ze sobą wszelkiego rodzaju pytania dotyczące niezawodności, ale dane pierwszej i zerowej party są w pełni własnością Twojej firmy. Dane zerowe pochodzą bezpośrednio od Twoich klientów, a dane pierwszej party są zbierane z Twoich własnych kanałów - co oznacza, że możesz ufać temu, co mówią dane, i nie ryzykujesz utraty dostępu do tych informacji.

  3. Dane zerowe i pierwszej party są bardziej bezpieczne. Rezygnując z ciasteczek stron trzecich i polegając na tych danych, znacznie zmniejszasz ryzyko błędnego zarządzania danymi konsumentów i naruszania przepisów dotyczących danych, które mogą mieć zastosowanie. 

  4. Twoje dane własne są przewagą konkurencyjną względem innych firm. Każda firma może uzyskać dostęp i korzystać z danych zewnętrznych używanych do targetowania opartego na ciasteczkach. Ale kiedy wykorzystujesz dane swojej firmy, które są w prywatnej własności, masz dostęp do informacji i wiedzy, które nie są dostępne dla Twoich rywali. Im więcej inwestujesz w rozwijanie relacji i gromadzenie zaufania w wiedzy o klientach, tym potężniejszym zasobem marketingowym stanie się ta inwestycja.

Konwersje pozostają ważnym wynikiem marketingowym. Jednak skoncentrowanie się wyłącznie na krótkoterminowej wydajności może kosztować w dłuższej perspektywie, zwłaszcza jeśli chodzi o lojalność marki i zatrzymanie klientów.

Przesuwając swój fokus z wskaźników konwersji na budowanie relacji i szersze doświadczenie klienta, Twoje wysiłki marketingowe przyniosą następujące korzyści:

  1. Nie musisz się martwić, czy potencjalny klient jest zainteresowany. Nie przekonasz każdego potencjalnego klienta, ale każda osoba, którą pielęgnujesz, ma szansę stać się klientem.

  2. Masz pełną kontrolę nad danymi stojącymi za swoją strategią marketingową. Dane zewnętrzne niosą ze sobą wszelkiego rodzaju pytania dotyczące niezawodności, ale dane pierwszej i zerowej party są w pełni własnością Twojej firmy. Dane zerowe pochodzą bezpośrednio od Twoich klientów, a dane pierwszej party są zbierane z Twoich własnych kanałów - co oznacza, że możesz ufać temu, co mówią dane, i nie ryzykujesz utraty dostępu do tych informacji.

  3. Dane zerowe i pierwszej party są bardziej bezpieczne. Rezygnując z ciasteczek stron trzecich i polegając na tych danych, znacznie zmniejszasz ryzyko błędnego zarządzania danymi konsumentów i naruszania przepisów dotyczących danych, które mogą mieć zastosowanie. 

  4. Twoje dane własne są przewagą konkurencyjną względem innych firm. Każda firma może uzyskać dostęp i korzystać z danych zewnętrznych używanych do targetowania opartego na ciasteczkach. Ale kiedy wykorzystujesz dane swojej firmy, które są w prywatnej własności, masz dostęp do informacji i wiedzy, które nie są dostępne dla Twoich rywali. Im więcej inwestujesz w rozwijanie relacji i gromadzenie zaufania w wiedzy o klientach, tym potężniejszym zasobem marketingowym stanie się ta inwestycja.

Jak zwiększyć skuteczność swojego marketingu omnichannel w czasie, gdy Google wycofuje pliki cookie stron trzecich

Decyzja Google'a o zakończeniu wsparcia dla plików cookie osób trzecich to tylko jedna z wielu dużych zmian zachodzących w produktach Google'a. Na początku tego roku Gmail ogłosił nowe wymagania dla firm wysyłających masowe e-maile za pośrednictwem swojej usługi e-mail. W marcu Google ogłosił aktualizację swojego algorytmu wyszukiwania, która karze strony publikujące "niskiej jakości, nieoryginalne" treści — co wielu ekspertów postrzega jako ukierunkowaną odpowiedź na wzrost treści generowanych przez AI.

Wszystkie te zmiany mają jedną wspólną cechę: mają na celu zapewnienie lepszego doświadczenia dla użytkowników Google'a. Oznacza to lepsze treści w skrzynkach odbiorczych e-mail, bardziej odpowiednie wyniki dla zapytań wyszukiwania i poprawioną prywatność użytkowników podczas przeglądania internetu.

Marketerzy omnichannel powinni traktować te zmiany jako wezwanie do działania.

„Musisz tworzyć rzeczy, które są naprawdę użyteczne dla ludzi” — mówi Kay. „Twórz treści, które nie są spamowe, a zamiast tego są miłe do odbioru.

„Tylko ci, którzy dostarczają prawdziwą wartość klientowi, przetrwają tę zmianę, ponieważ jeśli się nie dostosujesz, zostaniesz wykluczony z każdej strony.”

W tym krótkim czasie, w którym tylko 1% użytkowników Chrome — co odpowiada około 30 milionom konsumentów — zostało wykluczonych z plików cookie osób trzecich, marketerzy omnichannel powinni podejmować kroki, aby zabezpieczyć swoją pozycję na przyszłość bez cookie. 

Oto kilka istotnych kroków, które polecamy:

  1. Zbuduj fundamenty dla lepszej komunikacji z klientami. To prawdopodobnie obejmuje kilka mniejszych kroków, z których każdy ma na celu lepsze poznanie swoich klientów i poprawienie możliwości zbierania lepszych informacji:

  • Wykorzystaj istniejące dane zero- i first-party, aby zrozumieć potrzeby i pragnienia swoich klientów, wolnych od wpływów ze strony źródeł osób trzecich.

  • Zidentyfikuj kanały zero- i first-party, które są obecnie niedostatecznie wykorzystywane lub ignorowane. Czy Twoja strategia komunikacji przez WhatsApp została zignorowana? Czy wysyłasz e-maile, ale nie śledzisz ich wyników?

  • Rozważ, w jaki sposób informacje z innych działów mogą uzupełnić Twoje dane dotyczące marketingu opartego na danych. Członkowie zespołów sprzedaży i sukcesu klienta, na przykład, mogą oferować perspektywy, które nie są uwzględnione w Twoich istniejących danych marketingowych.

  • Oceń istniejące strategie i rozważ, jak te nowe spostrzeżenia mogą wpłynąć na Twoje treści marketingowe. Reklamy w wyszukiwarce i na stronie, e-maile, SMS-y i kampanie WhatsApp to tylko niektóre z cyfrowych kanałów, w których te nowe spostrzeżenia mogą skierować cię do innego podejścia do przekazu i dostarczania marketingowego.

  1. Eksperymentuj z nowymi narzędziami targetującymi Google'a zaprojektowanymi dla przyszłości bez plików cookie. Śledzenie oparte na plikach cookie znika, ale nowe narzędzia reklamowe oparte na zainteresowaniach są gotowe, aby zająć to miejsce. Jednym z takich rozwiązań jest Topics API od Google'a, które jest już dostępne dla publiczności i może umożliwić dostarczanie ukierunkowanych reklam bez śledzenia konkretnych użytkowników w sieci.

  2. Badaj innowacyjne, rozwiązania zaangażowania klientów bez plików cookie, które zapewniają prywatność konsumentów. The Trade Desk, na przykład, opracował rozwiązanie dotyczące targetowania i pomiaru z uwzględnieniem prywatności o nazwie Unified ID 2.0, w którym „dane są haszowane, a tokeny są szyfrowane, aby zapobiec re-identyfikacji, a obracająca się sól dodaje dodatkową ochronę.” To umożliwia zasięg reklam w różnych kanałach i urządzeniach bez użycia plików cookie.

Decyzja Google'a o zakończeniu wsparcia dla plików cookie osób trzecich to tylko jedna z wielu dużych zmian zachodzących w produktach Google'a. Na początku tego roku Gmail ogłosił nowe wymagania dla firm wysyłających masowe e-maile za pośrednictwem swojej usługi e-mail. W marcu Google ogłosił aktualizację swojego algorytmu wyszukiwania, która karze strony publikujące "niskiej jakości, nieoryginalne" treści — co wielu ekspertów postrzega jako ukierunkowaną odpowiedź na wzrost treści generowanych przez AI.

Wszystkie te zmiany mają jedną wspólną cechę: mają na celu zapewnienie lepszego doświadczenia dla użytkowników Google'a. Oznacza to lepsze treści w skrzynkach odbiorczych e-mail, bardziej odpowiednie wyniki dla zapytań wyszukiwania i poprawioną prywatność użytkowników podczas przeglądania internetu.

Marketerzy omnichannel powinni traktować te zmiany jako wezwanie do działania.

„Musisz tworzyć rzeczy, które są naprawdę użyteczne dla ludzi” — mówi Kay. „Twórz treści, które nie są spamowe, a zamiast tego są miłe do odbioru.

„Tylko ci, którzy dostarczają prawdziwą wartość klientowi, przetrwają tę zmianę, ponieważ jeśli się nie dostosujesz, zostaniesz wykluczony z każdej strony.”

W tym krótkim czasie, w którym tylko 1% użytkowników Chrome — co odpowiada około 30 milionom konsumentów — zostało wykluczonych z plików cookie osób trzecich, marketerzy omnichannel powinni podejmować kroki, aby zabezpieczyć swoją pozycję na przyszłość bez cookie. 

Oto kilka istotnych kroków, które polecamy:

  1. Zbuduj fundamenty dla lepszej komunikacji z klientami. To prawdopodobnie obejmuje kilka mniejszych kroków, z których każdy ma na celu lepsze poznanie swoich klientów i poprawienie możliwości zbierania lepszych informacji:

  • Wykorzystaj istniejące dane zero- i first-party, aby zrozumieć potrzeby i pragnienia swoich klientów, wolnych od wpływów ze strony źródeł osób trzecich.

  • Zidentyfikuj kanały zero- i first-party, które są obecnie niedostatecznie wykorzystywane lub ignorowane. Czy Twoja strategia komunikacji przez WhatsApp została zignorowana? Czy wysyłasz e-maile, ale nie śledzisz ich wyników?

  • Rozważ, w jaki sposób informacje z innych działów mogą uzupełnić Twoje dane dotyczące marketingu opartego na danych. Członkowie zespołów sprzedaży i sukcesu klienta, na przykład, mogą oferować perspektywy, które nie są uwzględnione w Twoich istniejących danych marketingowych.

  • Oceń istniejące strategie i rozważ, jak te nowe spostrzeżenia mogą wpłynąć na Twoje treści marketingowe. Reklamy w wyszukiwarce i na stronie, e-maile, SMS-y i kampanie WhatsApp to tylko niektóre z cyfrowych kanałów, w których te nowe spostrzeżenia mogą skierować cię do innego podejścia do przekazu i dostarczania marketingowego.

  1. Eksperymentuj z nowymi narzędziami targetującymi Google'a zaprojektowanymi dla przyszłości bez plików cookie. Śledzenie oparte na plikach cookie znika, ale nowe narzędzia reklamowe oparte na zainteresowaniach są gotowe, aby zająć to miejsce. Jednym z takich rozwiązań jest Topics API od Google'a, które jest już dostępne dla publiczności i może umożliwić dostarczanie ukierunkowanych reklam bez śledzenia konkretnych użytkowników w sieci.

  2. Badaj innowacyjne, rozwiązania zaangażowania klientów bez plików cookie, które zapewniają prywatność konsumentów. The Trade Desk, na przykład, opracował rozwiązanie dotyczące targetowania i pomiaru z uwzględnieniem prywatności o nazwie Unified ID 2.0, w którym „dane są haszowane, a tokeny są szyfrowane, aby zapobiec re-identyfikacji, a obracająca się sól dodaje dodatkową ochronę.” To umożliwia zasięg reklam w różnych kanałach i urządzeniach bez użycia plików cookie.

Decyzja Google'a o zakończeniu wsparcia dla plików cookie osób trzecich to tylko jedna z wielu dużych zmian zachodzących w produktach Google'a. Na początku tego roku Gmail ogłosił nowe wymagania dla firm wysyłających masowe e-maile za pośrednictwem swojej usługi e-mail. W marcu Google ogłosił aktualizację swojego algorytmu wyszukiwania, która karze strony publikujące "niskiej jakości, nieoryginalne" treści — co wielu ekspertów postrzega jako ukierunkowaną odpowiedź na wzrost treści generowanych przez AI.

Wszystkie te zmiany mają jedną wspólną cechę: mają na celu zapewnienie lepszego doświadczenia dla użytkowników Google'a. Oznacza to lepsze treści w skrzynkach odbiorczych e-mail, bardziej odpowiednie wyniki dla zapytań wyszukiwania i poprawioną prywatność użytkowników podczas przeglądania internetu.

Marketerzy omnichannel powinni traktować te zmiany jako wezwanie do działania.

„Musisz tworzyć rzeczy, które są naprawdę użyteczne dla ludzi” — mówi Kay. „Twórz treści, które nie są spamowe, a zamiast tego są miłe do odbioru.

„Tylko ci, którzy dostarczają prawdziwą wartość klientowi, przetrwają tę zmianę, ponieważ jeśli się nie dostosujesz, zostaniesz wykluczony z każdej strony.”

W tym krótkim czasie, w którym tylko 1% użytkowników Chrome — co odpowiada około 30 milionom konsumentów — zostało wykluczonych z plików cookie osób trzecich, marketerzy omnichannel powinni podejmować kroki, aby zabezpieczyć swoją pozycję na przyszłość bez cookie. 

Oto kilka istotnych kroków, które polecamy:

  1. Zbuduj fundamenty dla lepszej komunikacji z klientami. To prawdopodobnie obejmuje kilka mniejszych kroków, z których każdy ma na celu lepsze poznanie swoich klientów i poprawienie możliwości zbierania lepszych informacji:

  • Wykorzystaj istniejące dane zero- i first-party, aby zrozumieć potrzeby i pragnienia swoich klientów, wolnych od wpływów ze strony źródeł osób trzecich.

  • Zidentyfikuj kanały zero- i first-party, które są obecnie niedostatecznie wykorzystywane lub ignorowane. Czy Twoja strategia komunikacji przez WhatsApp została zignorowana? Czy wysyłasz e-maile, ale nie śledzisz ich wyników?

  • Rozważ, w jaki sposób informacje z innych działów mogą uzupełnić Twoje dane dotyczące marketingu opartego na danych. Członkowie zespołów sprzedaży i sukcesu klienta, na przykład, mogą oferować perspektywy, które nie są uwzględnione w Twoich istniejących danych marketingowych.

  • Oceń istniejące strategie i rozważ, jak te nowe spostrzeżenia mogą wpłynąć na Twoje treści marketingowe. Reklamy w wyszukiwarce i na stronie, e-maile, SMS-y i kampanie WhatsApp to tylko niektóre z cyfrowych kanałów, w których te nowe spostrzeżenia mogą skierować cię do innego podejścia do przekazu i dostarczania marketingowego.

  1. Eksperymentuj z nowymi narzędziami targetującymi Google'a zaprojektowanymi dla przyszłości bez plików cookie. Śledzenie oparte na plikach cookie znika, ale nowe narzędzia reklamowe oparte na zainteresowaniach są gotowe, aby zająć to miejsce. Jednym z takich rozwiązań jest Topics API od Google'a, które jest już dostępne dla publiczności i może umożliwić dostarczanie ukierunkowanych reklam bez śledzenia konkretnych użytkowników w sieci.

  2. Badaj innowacyjne, rozwiązania zaangażowania klientów bez plików cookie, które zapewniają prywatność konsumentów. The Trade Desk, na przykład, opracował rozwiązanie dotyczące targetowania i pomiaru z uwzględnieniem prywatności o nazwie Unified ID 2.0, w którym „dane są haszowane, a tokeny są szyfrowane, aby zapobiec re-identyfikacji, a obracająca się sól dodaje dodatkową ochronę.” To umożliwia zasięg reklam w różnych kanałach i urządzeniach bez użycia plików cookie.

Zaplanuj swoją strategię wyjścia z ciasteczkami, póki jest jeszcze czas

Jeśli twoja obecna strategia marketingowa zależy od ciasteczek osób trzecich, nie ma powodu, by od razu rezygnować. Masz jeszcze kilka miesięcy, zanim Google Chrome zacznie stopniowo wycofywać wspieranie ciasteczek — a przejście na model nieoparty na ciasteczkach w celu targetowania odbiorców nie może zostać zrealizowane z dnia na dzień.

Jednak jeśli nie wykorzystasz tego czasu, aby zaplanować przyszłość bez ciasteczek, znacznie trudniej będzie ci dogonić konkurencję. Odpowiednie narzędzia i partnerzy mogą pomóc ci zbudować infrastrukturę do zbierania i wykorzystywania danych zero- i first-party, aby napędzać zaangażowanie odbiorców oraz podejmowanie strategicznych decyzji.

Platforma komunikacji wielokanałowej Bird oferuje zestaw produktów i możliwości, które pomogą twojemu biznesowi bezproblemowo przejść od śledzenia opartego na ciasteczkach. Nasze SMS, e-maile i WhatsApp oferują bezpośrednie kanały komunikacji, w których twoja firma może zapewnić personalizację 1 do 1 na dużą skalę.

Five smartphones displaying different social media and messaging apps.


Dzięki solidnym narzędziom optymalizacji i automatycznym kontrolom zgodności, platforma Bird pomoże ci kontrolować koszty komunikacji, jednocześnie umożliwiając lepsze zaangażowanie klientów, które nie tylko przekształca nowych klientów, ale także utrzymuje ich szczęśliwych i lojalnych.

Przekonaj się sam, jak Bird może poprawić doświadczenie klientów. Poproś o demo już dziś.

Jeśli twoja obecna strategia marketingowa zależy od ciasteczek osób trzecich, nie ma powodu, by od razu rezygnować. Masz jeszcze kilka miesięcy, zanim Google Chrome zacznie stopniowo wycofywać wspieranie ciasteczek — a przejście na model nieoparty na ciasteczkach w celu targetowania odbiorców nie może zostać zrealizowane z dnia na dzień.

Jednak jeśli nie wykorzystasz tego czasu, aby zaplanować przyszłość bez ciasteczek, znacznie trudniej będzie ci dogonić konkurencję. Odpowiednie narzędzia i partnerzy mogą pomóc ci zbudować infrastrukturę do zbierania i wykorzystywania danych zero- i first-party, aby napędzać zaangażowanie odbiorców oraz podejmowanie strategicznych decyzji.

Platforma komunikacji wielokanałowej Bird oferuje zestaw produktów i możliwości, które pomogą twojemu biznesowi bezproblemowo przejść od śledzenia opartego na ciasteczkach. Nasze SMS, e-maile i WhatsApp oferują bezpośrednie kanały komunikacji, w których twoja firma może zapewnić personalizację 1 do 1 na dużą skalę.

Five smartphones displaying different social media and messaging apps.


Dzięki solidnym narzędziom optymalizacji i automatycznym kontrolom zgodności, platforma Bird pomoże ci kontrolować koszty komunikacji, jednocześnie umożliwiając lepsze zaangażowanie klientów, które nie tylko przekształca nowych klientów, ale także utrzymuje ich szczęśliwych i lojalnych.

Przekonaj się sam, jak Bird może poprawić doświadczenie klientów. Poproś o demo już dziś.

Jeśli twoja obecna strategia marketingowa zależy od ciasteczek osób trzecich, nie ma powodu, by od razu rezygnować. Masz jeszcze kilka miesięcy, zanim Google Chrome zacznie stopniowo wycofywać wspieranie ciasteczek — a przejście na model nieoparty na ciasteczkach w celu targetowania odbiorców nie może zostać zrealizowane z dnia na dzień.

Jednak jeśli nie wykorzystasz tego czasu, aby zaplanować przyszłość bez ciasteczek, znacznie trudniej będzie ci dogonić konkurencję. Odpowiednie narzędzia i partnerzy mogą pomóc ci zbudować infrastrukturę do zbierania i wykorzystywania danych zero- i first-party, aby napędzać zaangażowanie odbiorców oraz podejmowanie strategicznych decyzji.

Platforma komunikacji wielokanałowej Bird oferuje zestaw produktów i możliwości, które pomogą twojemu biznesowi bezproblemowo przejść od śledzenia opartego na ciasteczkach. Nasze SMS, e-maile i WhatsApp oferują bezpośrednie kanały komunikacji, w których twoja firma może zapewnić personalizację 1 do 1 na dużą skalę.

Five smartphones displaying different social media and messaging apps.


Dzięki solidnym narzędziom optymalizacji i automatycznym kontrolom zgodności, platforma Bird pomoże ci kontrolować koszty komunikacji, jednocześnie umożliwiając lepsze zaangażowanie klientów, które nie tylko przekształca nowych klientów, ale także utrzymuje ich szczęśliwych i lojalnych.

Przekonaj się sam, jak Bird może poprawić doświadczenie klientów. Poproś o demo już dziś.

Dołącz do naszego newslettera.

Bądź na bieżąco z Bird dzięki cotygodniowym aktualizacjom w twojej skrzynce odbiorczej.

Przesyłając, zgadzasz się, że Bird może skontaktować się z tobą w sprawie naszych produktów i usług.

Możesz zrezygnować w dowolnym momencie. Zobacz Oświadczenie o Prywatności Bird'a dla szczegółów dotyczących przetwarzania danych.

Dołącz do naszego newslettera.

Bądź na bieżąco z Bird dzięki cotygodniowym aktualizacjom w twojej skrzynce odbiorczej.

Przesyłając, zgadzasz się, że Bird może skontaktować się z tobą w sprawie naszych produktów i usług.

Możesz zrezygnować w dowolnym momencie. Zobacz Oświadczenie o Prywatności Bird'a dla szczegółów dotyczących przetwarzania danych.

Dołącz do naszego newslettera.

Bądź na bieżąco z Bird dzięki cotygodniowym aktualizacjom w twojej skrzynce odbiorczej.

Przesyłając, zgadzasz się, że Bird może skontaktować się z tobą w sprawie naszych produktów i usług.

Możesz zrezygnować w dowolnym momencie. Zobacz Oświadczenie o Prywatności Bird'a dla szczegółów dotyczących przetwarzania danych.

A person is standing at a desk while typing on a laptop.

Kompletna platforma oparta na sztucznej inteligencji, która rośnie wraz z Twoim biznesem.

A person is standing at a desk while typing on a laptop.

Kompletna platforma oparta na sztucznej inteligencji, która rośnie wraz z Twoim biznesem.